Ślub mamy z moim narzeczonym dopiero za rok, ale już dzisiaj muszę sobie pozapinać wiele spraw na ostatni guzik. Mamy już salę, orkiestrę, auto i wiele innych rzeczy, ale został nam jeszcze wybór kwiatów zarówno na salę, jak i do kościoła. Jak myślicie czy lepiej wybrać coś tradycyjnego, czy może zdecydować się na jakiś nowoczesny element florystyczny?
Jako osoba, która na niejednym ślubie już była z racji tego, że jestem organistą w kościele, to mogę Ci powiedzieć, że nie ma jakiegoś trnadu, który obowiązuje czy obowiązywał. Wiadomo, że raczej trzeba się trzymać klasyki jeśli chodzi barwy i tu raczej biel bedzie cały czas przewodziła, ale jeśli mowa o rodzaju kwiatów, to wolna ręka.
Zgadzam się z kolegą, że nie ma sztywnych reguł. Z mojego punktu widzenia to warto porozmawiać z kimś kto sie na tym zwyczajenie zna. Jeśli do tego ma zmysł estetyczny to bez wątpienia bedzie wiedział co doradzić i w jakiej ilości.
No własnie ja szukam kogoś do pomocy...
Mam taką sprawdzoną firmę. Współpracowałam z nimi przy organizacji ślubu w Jaworzynce i wiem do czego są zdolni. Oceń i
zobacz ofertę, która wydaje mi się całkeim fajna. Jeśli lubisz mieć wszystko dopęte na ostatni guzik to wydaje mi się, że trafisz bardzo dobrze. A do tego jeszcze ceny są bardzo konkurencyjne. Tańszej oferty nigdzie nie znalazłam.
Mają super ofertę dla wszystkich co lubią kwaity, a dla nowożeńców to już absolutny szczyt. Nic tylko wybierać. Jako osoba, która jest już po ślubie mogę powiedzieć, że tak szybkie załatwienie sprawy wpływa korzystanie na dalsze oczekiwanie. Człowiek jest spokojny, że przynajmniej w jednym aspekcie wszystko bedzie wygladało tak jak powinno.
Jest to dobra firma i do tego z tradycjnami, więc jesli chodzi o to, jak ma wyglądać wystrój to z pewnością pomogą Ci dobrać odpowiednie rozwiązanie. Jest też jescze trzecia opcja do tych o które pytasz, czyli połączenie klasyki z nowoczesnością :))))